Według opinii wielu, wist jest najtrudniejszym elementem gry w brydża. Wymaga tego, co rozgrywka, ale dochodzą elementy takie, jak odtwarzanie rąk rozgrywającego i współpraca z partnerem.

Niejednokrotnie można podziwiać zagrania, które szaremu graczowi wydają się niezwykłe, a wynikają po prostu z analizy, idącej krok, a czasem pewnie dwa i trzy, dalej, niż my to robimy...

Popatrzmy na jednego z najlepszych w swoim czasie brydżystów amerykańskich, gracza teamu Asy z Dallas (z którego się wycofał, gdyż żelazna dyscyplina i reżim treningowy były sprzeczne z jego luzackim sposobem na życie, typowym dla mieszkańców Kalifornii), Billy'ego Eisenberga. 

Po licytacji (obie po):

¹⁾15-17 PC;

²⁾forsujące do dogranej pytanie o 4-kę starszą;

³⁾5+♥.

z karty

♠ KW65 ♥ AW5 ♦ 952 ♣ 1096

zaatakował ♣10 (wist naturalny):

Rozgrywający zadysponował ze stołu króla (od partnera piątka, zrzutki naturalne) i zagrał w karo, kładąc z ręki damę (od partnera czwórka), po czym zagrał trójkę kier. Co teraz?

Na pierwszy rzut oka narzucają się dwie opcje ‒ wskoczenie asem, aby kontynuować wyrabianie trefli, do których partner doszedłby królem kier, albo dołożenie blotki...

Eisenberg jednak nie gra machinalnie. Z rozgrywki wyglądało, że partner ma króla karo, a mając w treflach damę z waletem, co wydawało się warunkiem niezbędnym do obłożenia, nie może mieć już nic więcej. Króla kier ma więc rozgrywający. I to drugiego ‒ z trzema kierami nie licytowałby 3BA, tylko uzgodniłby ten kolor partnerowi. Dostrzegł więc szansę na stworzenie kierami komunikacji z partnerem, który powinien mieć w tym kolorze 1076 ‒ do trójki dołożył waleta! Zauważmy, że przy królu kier u partnera to takie zagranie nie mogłoby nic kosztować!

Walet został pobity damą. Teraz walet karo, który wziął, i karo ‒ król, as, dziewiątka. Rozgrywający odszedł teraz królem kier. Eisenberg wziął asem i zagrał dziewiątkę trefl, która została przepuszczona. Rozgrywający wziął następnego trefla w ręce, przeszedł do stołu asem pik, odebrał karo i odszedł kierem. Partner Eisenberga wziął dziesiątką i odegrał trefla i zagrał pika. Bez jednej. Bez dołożenia waleta, W musiałby dać dziewiątą lewę na damę pik.

Oto cały rozkład:

 Marek Wójcicki